Sanus Rehabilitacja

Prawidłowa i wadliwa postawa rozpoczyna się od stóp – wady stóp u dzieci

Stopa jest bardzo ważnym organem przekazującym nam informację o podłożu – jego twardości, ukształtowaniu. Dzięki swojej budowie – połączeniu wielu drobnych kości dostosowuje się do jego powierzchni i przekazuje nam informacje, w jaki sposób powinno ustawić się ciało.

Poza tym stopa dzięki łukom podłużnym i poprzecznym działa jak amortyzator. Jeżeli nie mamy prawidłowego wysklepienia stopy – drgania podczas chodu, biegu przenoszone są na kolana, biodra, stawy kręgosłupa. Doprowadza to do wcześniejszego zużywania chrząstek stawowych (czyli zmian zwyrodnieniowych kolan, bioder), skręceń kostek, kolan, bólu kręgosłupa. Więcej problemu stwarza stopa wydrążona (bo jest sztywna) niż miękka stopa płaska.

Jeżeli chcemy, aby nasze dziecko gdy dorośnie, miało zdrowe stopy, powinniśmy zadbać o nie od pierwszych chwil jego życia.

Jeżeli dziecko nie chodzi, spędza większość czasu leżąc, zakładaj mu tylko luźne skarpetki lub śpiochy. Na palcach pozostaw luz ok. 0,5 cm. Absolutnie nie wolno ubierać dziecku w żadnym wieku za krótkich rajstopek i skarpetek, które powodować będą utrzymywanie przez dłuższy czas zgiętych palców. W pierwszym roku życia nie zakładaj butów!

Pamiętaj o tym, że:

  1. Dziecko nie ma kości w stopie, lecz tkankę chrzęstną. Jeżeli ubierzesz dziecku za małe buty, ono nie powie, że go bolą stopy. Chrząstki zgniotą się, ale nie jest to bolesne tak jak w stopie dorosłej. Za to, nie ma możliwości prawidłowej pracy stopy i prawidłowego jej rozwoju. Często wytwarzają się palce młoteczkowate.
  2. Nie można też kupować dziecku zbyt dużego obuwia, ponieważ pięta nie będzie miała odpowiedniego wsparcia, a dziecko zacznie zahaczać przodem buta o podłoże lub przydeptywać noski.
  3. Kształt stopy dziecka jest inny niż osoby dorosłej. Palce dziecka rozstawione są promieniście, dlatego but dziecięcy powinien mieć szeroki przód i na tyle wysoki, aby dziecko mogło swobodnie poruszać palcami.
  4. Nie zakładaj dziecku butów już używanych przez inne dziecko, ponieważ możesz wraz z butami przekazać mu deformację stóp lub złe nawyki chodzenia.

W do tej pory przeprowadzonych badaniach dotyczących zastosowania wkładek ortopedycznych i korygującego obuwia ortopedycznego, nie ma potwierdzenia co do ich skuteczności w przypadku dzieci ze spłaszczonym wysklepieniem i koślawością pięt. Grupa kontrolna i grupa nosząca obuwie korekcyjne mniej więcej tak samo po latach miała wysklepioną stopę. U trzylatka koślawość pięty do 15° to norma.

Drugie badanie:

Poddano badaniu 40 dzieci poniżej 6 r. ż. – czas noszenia ok 6½ . Dzieci nie noszące wkładek miały lepsze parametry odbitek stóp oraz wielkość wysklepienia w porównaniu z dziećmi, które nosiły wkładki.

W wieku wczesnodziecięcym noszenie wkładek nie ma istotnego wpływu.

 

  1. Wadliwe ustawienie stóp może być kompensacją ograniczeń rotacji lub zaburzeń torsyjnych w obrębie osi kończyn dolnych. W tym przypadku stosowanie wkładek korekcyjnych nie ma sensu.
  2. Wkładki zakłócają mechanizm przetaczania stopy w fazie podporowej, a przez to utrudniają czynnościowy trening podczas chodu konstrukcji odpowiedzialnej za wysklepienie stopy. Nie jest możliwy do wykonania przeciwstawny ruch tyło- i przodostopia. Pięta nie może wykonywać ruchów od ustawienia koślawego po ustawienie szpotawe.
  3. Mięśnie stopy nie pracują aktywnie, gdyż czynność unoszenia wysklepienia w znacznym stopniu przejmuje wkładka.
  4. Wkładki posiadają po przyśrodkowej stronie wybrzuszenie, które wymusza przesunięcie brzegu zewnętrznego stopy na zewnątrz. Na skutek uniesienia strony przyśrodkowej uniemożliwia się funkcjonowanie przeniesienia obciążenia stopy w fazie podporowej na łuku przyśrodkowym (k. skokowa, I k. klinowa, I k. śródstopia).

Zaburza to mechanizm wzmacniania mięśni nawracających stopę. Stopa jest cały czas w odwróceniu.

 

Krótkie mięśnie stopy tworzą czynnościową jedność z rozścięgnem podeszwowym i wywierają wpływ na podtrzymanie wysklepienia podłużnego stopy. Napięcie po stronie podeszwowej przodostopia działa jak naciąg. Napięcie więzadeł panewkowych, więzadła podłużnego długiego       i rozścięgna podeszwowego odpowiedzialne jest za naprężenie po stronie podeszwowej, które zmniejsza obciążenie kości śródstopia.

Przyśrodkowe wybrzuszenie wkładki wywiera ucisk na rozścięgno podeszwowe, redukując jego działanie jako naciągu. Poza tym, jeżeli podczas zgięcia grzbietowego wywieramy nacisk na rozścięgno podeszwowe to ograniczymy zakres zgięcia grzb. Stawu skokowego o 20-30°. Zatem ograniczamy naturalny ruch zgięcia grzbietowego.

Anna Milówka – Sychowska

fizjoterapeuta


ZAPISY -> poniedziałek – piątek od 16:00 do 20:00 tel. +48 606 251 335

X